Z 22 na 23 maja, w Wigilię Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, odbyło się w naszej parafii czuwanie modlitewne, które zgromadziło ponad dwieście osób. Centralnym wydarzeniem wielkiego oczekiwania na przyjście Ducha Pocieszyciela, była Eucharystia, którą o północy koncelebrowało ośmiu kapłanów. Mszy Św. przewodniczył ks. Proboszcz Andrzej Gruszka SCJ, a homilię wygłosił ks. Jarosław Glonek z Duszpasterstwa Akademickiego przy Kolegiacie św. Anny w Krakowie.
Naszą modlitwę rozpoczęliśmy o godzinie 20.00, nabożeństwem odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych, prowadzonym przez Ks. Jarka i Studentów z DA przy Kolegiacie św. Anny w Krakowie. Niezwykle wzruszającym momentem tego nabożeństwa była chwila kiedy to na znak odnowienia przyrzeczeń, przechodziliśmy pod palmami trzymanymi przez Studentów i podchodząc do chrzcielnicy, skłanialiśmy głowy, by zostać polanym wodą chrzcielną. W momencie polania głowy, ks. Jarek wypowiadał nad każdym słowa sekwencji: "Obmyj, co nie święte, oschłym wlej zachętę, ulecz serca ranę."
Następnie udaliśmy się wraz z ss. Nazaretankami na Drogę Światła. Przechodząc przez nasz klasztorny ogród, przeżywaliśmy kolejne tajemnice Zmartwychwstałego Pana. Kolejnym punktem programu, była pantomima, wyreżyserowana przez ks. Artura Wójcikowskiego SCJ i przedstawiona przez naszą płaszowską młodzież, której gościnnie pomagali Przyjaciele z Czarnego Dunajca.
Niesamowite wrażenie zrobiła na nas pantomima, w której zostało ukazane wielkie uzdrawiające działanie Ducha Św. na poziomie naszego serca. Duch Pocieszyciel, wkracza do naszego serca, dotykając jego ran, sprawia, że na nowo możemy się otworzyć na relację z Bogiem i drugim człowiekiem. Przede wszystkim inscenizacja ta uderzyła w sedno problemów i zranień młodego człowieka i pokazała jak w Jezusie można znaleźć uzdrowienie mocą Jego Ducha.
Bezpośrednio po pantomimie, miała miejsce konferencja pt „Żyć w Duchu Świętym na co dzień”, wygłoszona przez ks. Michała Olszewskiego SCJ. „Serce – mówił ks. Michał – to miejsce najintensywniejszego działania Ducha Bożego w nas. To w sercu odbywa się życie z Nim na co dzień. Trzeba więc pozwolić Bogu na wejście z mocą do tego poranionego serca, trzeba pozwolić Bogu dotknąć jego ran. Trzeba dać Bogu szansę uzdrowić te rany. Żyć w Duchu Świętym na co dzień, to pozwolić Bogu połamać bariery intymności…” Ksiądz Michał podzielił się z nami także swoim świadectwem życia w Duchu Świętym na co dzień. Stwierdził, że odkąd został księdzem, doświadcza wielkiej obecności Ducha Bożego w każdym dniu swojej posługi, poprzez znaki i cuda, których On dokonuje. Po konferencji mogliśmy skorzystać z półgodzinnej przerwy, gdzie na rozmodlonych uczestników czekała ciepła herbata.
Kilka minut po północy, rozpoczęła się Eucharystia, centralny punkt naszego czuwania, której przewodniczył ks. Proboszcz Andrzej Gruszka wraz z ośmioma innymi kapłanami. Pośród nich było kilku sercańskich neoprezbiterów, którzy kilkanaście godzin wcześniej zostali wyświęceni na kapłanów w Stadnickim seminarium. Homilię wygłosił do nas duszpasterz akademicki ks. Jarosław Glonek. Wszyscy kapłani modlili się o dar wylania Ducha Św. na cały Kościół.
Po Mszy św. przyszedł czas na świadectwa. Kilka osób podzieliło się z nami swoim przeżywaniem wiary w obecność Jezusa przez Jego Ducha. Następnie przyszedł czas na adorację Najświętszego Sakramentu z wielką modlitwą uwielbienia i prośbą o wylanie Ducha Św. Uwielbienie prowadził ks. Michał wraz z młodzieżowym chórem „Płomień”, pod batutą Marysi Krawczyk. Naszą noc czuwania zakończyliśmy indywidualną modlitwą nad każdym z uczestników. Wszyscy kapłani nałożyli na nas ręce modląc się o dary Ducha Świętego dla każdej i każdego z nas.
Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie tego czuwania oraz tym, którzy w nim uczestniczyli: ss. Nazaretankom, Duszpasterstwu Akademickiemu przy Kolegiacie św. Anny w Krakowie, chórowi młodzieżowemu „Płomień” pod kierownictwem niezmordowanej Marysi Krawczyk, Młodzieży z Płaszowa i Czarnego Dunajca, Klerykom z Seminarium Misyjnego w Stadnikach, Księżom Neoprezbiterom, Lektorom i Ministrantom. Dziękujemy naszym Kapłanom, za dar ich modlitwy i prowadzenia nas w Duchu Świętym na co dzień. Przede wszystkim dziękujemy Jezusowi, że uczynił płaszowskie sanktuarium wieczernikiem, gdzie w obecności Maryi zstąpił na nas Duch Pocieszyciel.
