Ks. Piotr Chmielecki SCJ - wikariusz

Urodziłem się 25 października 1983 roku w Wyszkowie, 60 km na płn-wsch od Warszawy. Było to w czasie kiedy moi rodzice wiązali swoje życiowe plany z pracą na rolniczej ojcowiźnie mojej mamy. Jednak niedługo po moich narodzinach rodzice zdecydowali się na przeprowadzkę do Gdańska do rodzinnego domu taty, w bezpośrednim sąsiedztwie Stoczni Gdańskiej. Gdy w rodzinie Chmielckich narodził się 3 syn rodzice rozpoczęli poszukiwanie oddzielnego mieszkania. Upragnione własne lokum udało się otrzymać w odległym ok. 100 km. od Gdańska Bytowie – 20 tysięcznym miasteczku na Kaszubach, które może się poszczycić wspaniały skarbem historycznym – zamkiem krzyżackim.

I właśnie głównie z Bytowem wiąże się moja historia życia i powołania kapłańskiego. To tam pokonywałem kolejne szczeble edukacji, a po pierwszej komunii świętej zostałem ministrantem, dalej lektorem. W czasie nauki w liceum ogólnokształcącym należałem również do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Często spotykam się z pytaniem: „dlaczego sercanie”? Odpowiadam zazwyczaj: „Księży Sercanów znam od urodzenia…” tzn. mój wujek, brat mamy jest Sercaninem, jest to ks. Czesław Bloch SCJ. Ja jako jedyny spośród 5 braci Chmieleckich zostałem ochrzczony przez wujka-księdza. Wierzę głęboko, że był i jest to znak szczególnej interwencji Boga w moje życie.

Moim największym życiowym hobby jest sport. Na pierwszym miejscu stoi piłka nożna, ale cieszą mnie praktycznie wszystkie formy aktywnego spędzania wolnego czasu: siatkówka, ping-pong, narty, pływanie, kajaki, wędrówki górskie, rower… Lubię też czytać i w co może nie wszyscy będą mogli uwierzyć … muzyka daje mi wiele radości, w słuchaniu ale i też w „szarpaniu drutów” gitary.