Na ten dzień do Krakowa przybyli ludzie, którym nie obca jest ta trudna do wyleczenia choroba. Swoje spotkanie zaczęli od udziału we Mszy św. Poszczególne delegacje przywiozły ze sobą poczty sztandarowe; zostały one uroczyście wniesione. To także przyczyniło się do wytworzenia podniosłego nastroju. Pielgrzymi przed cudownym obrazem Matki Bożej modlili się o zdrowie dla siebie i ludzi dotkniętych cukrzycą.
Jest nam niezmiernie miło, że organizatorzy na miejsce wspólnej modlitwy wybrali właśnie nasz kościół. Mimo, że w Krakowie są dziesiątki kościołów o nieporównywalnie większym znaczeniu niż nasza skromna świątynia. Powierzamy pielgrzymów modlitewnej pamięci i ... czekamy.