Kobieta, która kochała życie
Tym razem na Mateczniku spotkałyśmy się z Joanną Beretta Molla – matką i lekarzem w jednym, kobietą która kochała życie. To, co nas w niej zachwyca, to jej życie rodzinne, zwykła codzienność, w której Joanna pośród prania, sprzątania, gotowania, pracy zawodowej, opiekowania się dziećmi, odnajdywała swoją drogę do Boga. Zawsze we wszystkim szukała Jego woli i obecności, ci którzy ją znali mówili, że nie była dewotką. Była kobietą nowoczesną, umiała świetnie grać na pianinie, znała się na modzie, kochała taniec, wraz z mężem bywali regularnie w operze, a także urządzali wyprawy w Alpy.Joanna kochała życie, chociaż bywały w nim nie tylko blaski. Wychodziła z założenia, że za wszystko należy być wdzięcznym i za wszystko należy dziękować Bogu, nawet za cierpienie Joanna była wdzięczna. Uwagę przykuwa również jej relacja z mężem, ich miłość, jedność i to codzienne noszenie Piotra w sobie i oddawanie go Jezusowi, to nieustanne bycie razem, nawet jeśli fizycznie byli od siebie oddaleni. Joanna jest dla nas wzorem kobiety kochającej Boga, żony i matki, zwyczajnej-niezwyczajnej, świętej.